Autor |
Wiadomość |
ProMasterRox |
Wysłany: Śro 23:34, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja wiem gdzie chyba, stara upadówa, pare lat temu zakopana, teren skażony jakimś wyciekiem, ulotki wysypane do lasu, matryce z drukarni czy czegoś, bajorko z tak cudowną wodą, że każde zamieszanie powoduje wypuszczenie siarkowodoru, a ochlapanie wysypkę, poprostu raj Pare murów, jakieś doły, można by iść obejrzeć, ale watpie zeby bylo lepiej niz tam u nas. można spróbować zagrac taki motyw wietnam-biedaszyby. Póki jest pogoda to można by se tam szpilnąc. |
|
|
lordmarcel |
Wysłany: Śro 22:45, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Rozwalone to to jest już od miesiąca, niestety. Kiedyś robiliśmy sobie trening i niestety zobaczyliśmy te zgliszcza
Co do rozbudowy poligonu to nie widzę w tym sensu. Myślę że jedynym sensownym rozwiązaniem jest albo znalezienie nowego miejsca (ponoć są jakieś budynki jak się idzie tą drogą za wietnamem - poza tym łaziłem tam ostatnio i powiem że tam teren jest po prostu bajeczny) albo zrobieniu 2 baz osobnych oddziałów (które służyły by jako sztab przy większych grach, natomiast przy mniejszych jako bazy do zdobywania etc.).
Szczerze mówiąc najbardziej jestem za tym by zagrać tam za wietnamem.
Minusem jest że dojście tam zajmuje jakieś 10-15 min od naszego pola ale wierzcie że jest to warte
POZDRO |
|
|
ProMasterRox |
Wysłany: Śro 22:37, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Kiedyś na strzelnicy niedaleko poligonu były takie tarcze z sylwetkami. Od biedy można połazic po śmietnikach albo po sklepach i poszukać, napewno gdzieś się znajdą takie. Potem tylko ładnie pomalować, zrobić stelaż i git. Wogóle, trzeba pomyśleć jeszcze raz nad rozbudową poligonu, w piątek proponuje jak bedziemy tam siedziec troche połazic, może coś wymyślimy oryginalnego. Byłem tam dzisiaj, zawalili ten duży budynek, ściany przewrócone a na nich dach leży w całości, małe zadaszenie na sprzęt w razie ulewy jest, ale schować sie pod to ciężko by było. |
|
|
lordmarcel |
Wysłany: Śro 21:53, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Nie wiedziałem gdzie to napisać więc napisze tu
Ostatnio przeglądając różne fora natknąłem się na coś co wywołało u mnie dość ogromne zdziwienie. Chodziło tu raczej o odczucie jakie wywołała na mnie informacja o najprostszym w świecie jednak niewykorzystanym przez nas treningu. Czy mówi wam coś "trenowanie na sylwetkach" ??
Jeśli nie to to zdjęcie powinno wam dać odpowiedź na to pytanie
Cóż mogę dodać.... jeśli tylko ktoś ma materiały i narzędzia by wykonać parę takich drewnianych (pilśniowych) sylwetek to było by naprawdę ekstra !
Dlaczego ? Na to chyba nie trzeba odpowiadać. Taki trening zapewne dałby nam naprawdę wiele, poprawiłby pewne umiejętności i odruchy.
POZDRO |
|
|
lordmarcel |
Wysłany: Czw 21:36, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
Witam
Znalazłem na forum asg ciekawą rzecz, a mianowicie "Podręcznik Taktyki ASG". Wiem, wiem ASG (!!!), ale taktyka czy to repliki czy paintball się nie zmienia Dopiero zacząłem go czytać więc za wiele wam nie powiem o "jakości" tego dzieła, jednak czuję że jest to coś "wartościowego" i zapewne warte przeczytania ! (kurcze 2x coś o wartości = to musi o czymś świadczyć xD). Większość to oczywiście rzeczy o których mamy już spore pojęcie, jednak warto (znowu xD) sobie czasem przypomnieć pewną wiedzę
Miłej lektury http://merx-pma.com/files/podrecznik/taktyka-asg-by-Grey.pdf
POZDRO |
|
|
lordmarcel |
|
|
PIOCZE |
Wysłany: Sob 18:55, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
Kormoran... to miło ze chce Ci się doskonalic w kwesti taktyki, lecz chyba tego typu teksty najlepiej umieszczać na stronie klubu. Możesz to przygotować i podesłać na mojego maila- jak będzie to dobrze zrobione to na stronie znajdzie się info że dany artykuł przygotował Sz.P. Kormoran. Lecz mam pare sugestii (nie tylko do Kormorana):
- pisząc o jakikolwiek artykuł albo napiszcie go sami albo (gdy pracujecie wyłącznie metodą kopiuj-wklej) podajcie kto jest autorem danej wypowiedzi (nie wspominając o tym, że miło by było gdyby autorzy wyrazili zgode na publikacje swoich tekstów na naszej stronie).
- piszcie tylko o taktyce paintballowej, o tym co ma sens na polu paintballowym. Nie umieszczajcie takich kwesti jak ta o wyczuwaniu pasty do zębów przez psy albo jakimś noszeniu własnych odchodów w workach by nie zostawić po sobie śladów. Ludzie troche logiki- nigdy na polu paintballowym nie bedziemy tropieni przez psy, nigdy nie będziemy operować kilka dni za linami przeciwnika itd. itp.
Pozdrawiam. |
|
|
Kormi |
Wysłany: Śro 17:39, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Trochę ściągnąłem z neta a trochę z CD "Encyklopedia Taktyki", która była w jakimś czasopiśmie militarnym |
|
|
partyzant P |
Wysłany: Śro 17:25, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Koruś sam to wymyśliłeś czy pomogła ci mamusia??? A może po prostu skopiowałeś to z jakiejś strony?
P.S. Kiedy jest zbiórka????? |
|
|
lordmarcel |
Wysłany: Śro 14:50, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Post bez sensu bo tego sie strescic nie da to jest streszczenie
POZDRO |
|
|
Pa3al |
Wysłany: Śro 9:40, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kurde mi to sie nawet tego czytac niechce Jak komus sie chce to niech zrobi dla mnie streszczenie |
|
|
lordmarcel |
Wysłany: Pon 15:01, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Fajne fajne choc szkoda ze nabiles troche postow (zamiast wszystko w jednym to napisalem 6 postow) ale wybaczam ci bo napisales fajna rzecz
POZDRO |
|
|
Pati:D |
Wysłany: Pon 13:47, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
aha. czyli zgadzasz sie z tym ze biegnac lasem, przez maske, wyczujesz czyjas paste do zebow? nie rob sobie ze mnie jaj Korus psy to moze i wyczuje ale my... no wiesz, watpie |
|
|
Kormi |
Wysłany: Pon 8:23, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Patrycjo, wiem że jest to trochę niesłychane i ja też w to do końca niewierzyłem, ale skoro tak mówi komandos GROMu to tak jest. |
|
|
Pati:D |
Wysłany: Nie 21:17, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
w sumie dosc ciekawe to jest i mozna sie z tego czegos nauczyc, tylko jedna rzecz wydaje mi sie smieszna: "Smell – Zapach Dobrze wyszkolony przeciwnik jest wstanie na DALEKĄ ODLEGŁOŚĆ wyczuć zapach dezodorantu, pasty do zębów, papierosów, nie wspominając o psach bojowych." to juz jest serio przegiecie
pozdro |
|
|